Jesteśmy już na półmetku sezonu, a jak na razie nie bardzo słabo spisuje się Mercedes GP, ponieważ zajmuje przedostatnią pozycję w klasyfikacji konstruktorów a kierowca Saper ma duże problemy z bolidem, w którym cały czas szwankuje układ kierowniczy. Enzo radzi sobie dużo lepiej i zajmuję piątą lokatę, a wiemy że stać go na dużo więcej. W najbliższą sobotę obędzie się GP Belgii. Mercedes GP przybył do Belgii już w niedzielę i stara się zrobić dobre ustawienia, żeby kierowcy mogli walczyć o czołowe lokaty. Dziś obędzie się pierwszy trening i zobaczymy jak zespoły są przygotowane do tego bardzo wymagającego wyścigu. Groźny jak zwykle będzie Mclaren z Dani3lo na czele, który zwyciężył już trzykrotnie i na pewno będzie chciał powtórzyć ten sukces, jeśli Mysiun pojedzie bezbłędnie na pewno powalczy o dobre miejsce. Gerlo, który pojechał bardzo słaby wyścig w Brazylii na 100% będzie chciał odrobić punkty, które stracił w poprzednim GP. Nie wiemy natomiast jak spisze się Renault w którym jeździ obecny mistrz ligi Mclaren i dobrze spisujący się w Belgii Adrian, oni na pewno postarają się namieszać w stawce. Jeśli wystartuje Frodo, co nie jest na 100% pewne, ponieważ załatwia on sprawy rodzinne, ale bądźmy dobrej myśli i oby ten kierowca wystartował, ponieważ jest on w tym sezonie bardzo groźny o czym świadczy jego bardzo dobra pozycja w klasyfikacji kierowców.
W GP Belgii szansę debiutu w Atos lidze będzie miał nowy kierowca Virgin Racing, Eustachy. W wywiadzie powiedział, że nie lubi toru SPA i jakiekolwiek punkty będą go satysfakcjonowały. Miejmy nadzieję, że za jakiś czas będzie konkurował o zwycięstwa. Zapowiada się niesamowity wyścig z ogromem emocji, a to już w najbliższą sobotę na torze SPA. Jak zapowiadają prognozy na najbliższy weekend, pogoda na torze będzie podobna do tej w Polsce teraz. Zapowiada się niezwykłe widowisko, do zobaczenia na torze!

spoko zapowiedź :D

Fajna zapowiedź ;)